Rok szkolny 2020/2021, opublikowano w grudniu 2020
Zuzanna Kruczek - klasa 2f, młoda poetka, w ostatnim czasie jej prace zostały docenione przez przyznanie wyróżnień w IV Wojewódzkim Konkursie Literackim im. Tadeusza Nowakowskiego „Urzeczenia Bydgoskie” oraz II Międzynarodowym Konkursie Literackim „Jak uszczypnie będzie znak” im. Anny Szewczyk-Konefał
- Co skłoniło Cię do pisania? Były to czyjeś wiersze, czy był to może tzw. ,,spontan"? Pamiętasz może swój pierwszy wiersz?
- Tak, pamiętam go i wydaje mi się, że jeszcze go mam. Jeśli chodzi o moje początki, to zaczęło się to w 5 klasie szkoły podstawowej, kiedy to na lekcji języka polskiego polonistka wpadła na pomysł, by każdy napisał wiersz, o czym chce – tematyka była dowolna. Moja praca jej się spodobała, zaczęłam uczęszczać na konkursy – tak jest do dziś.
- Twój ulubiony poeta?
- Myślę, że to Adam Mickiewicz, ale cenię równie mocno, a może nawet i mocniej Wisławę Szymborską. Zachwyciła mnie wierszem „Nic dwa razy” - można to uznać jednocześnie za mój ulubiony utwór. Nasz polski wieszcz zaczął mnie interesować właśnie teraz, w liceum, głównie przez temat mojej pracy na olimpiadę, ale także przez wzgląd na lekcje języka polskiego.
- O czym lubisz pisać - jakie tematy dotykasz, a od jakich uciekasz I czemu?
- Nie mam jakichś ram, przykładowo: piszę tylko o miłości, zostaje w wierszach romantycznych. Każdy mój wiersz jest o czymś innym, nie są one ze sobą powiązane. Najczęściej są to tematy o życiu, ale także zdarza mi się napisać wiersz tak „powiły” i zaplątany, iż przerasta swą tajemniczością nawet mnie, jest on niezrozumiały nawet dla mnie! Oczywiście, gdy biorę udział w jakimś konkursie i jest narzucony temat, to się go trzymam.
- Jak często piszesz i skąd czerpiesz inspiracje?
- Jeśli chodzi o częstotliwość pisania, to był taki etap w klasie pierwszej liceum, kiedy to długo nie pisałam, napisałam wtedy tylko jeden wiersz – męczył mnie ciągły brak jakiejkolwiek inspiracji. Teraz zależy głównie od natchnienia - zdarza się, że piszę codziennie, a czasem co parę tygodni, ewentualnie dni. Mówiąc o inspiracji, to przychodzi nagle, zaczyna się od myśli - zapisuję ją i w tym momencie dochodzą kolejne, tak tworzy się wiersz. Zazwyczaj, kiedy siadam już do jednego wiersza, to lubię go zakończyć, nie zaczynam w międzyczasie kolejnego. Piszę tak, by później zamieszczać jak najmniej poprawek.
- Praca, z której jesteś najbardziej dumna, to…?
- Myślę, że nie ma takiej jednej pracy, z której byłabym najbardziej dumna - w każdym wierszu jest część mnie i staram się, by każdy był dobrze napisany. Można powiedzieć, że wszystkie są powodem do dumy, gdyż tak jak wspomniałam, zawierają cząstkę mnie.
- Zajmujesz się tylko pisaniem, a może czasem dla odmiany przykładowo interpretujesz prace innych?
- Naturalnie czytam inne wiersze innych ludzi, poetów, ale staram się je zinterpretować sama dla siebie, w momencie czytania. Chodzi mi o to, że nie piszę prac na ten temat.
- Masz jakieś marzenia lub cele związane z pisaniem?
- Planuję, a jednocześnie bardzo bym chciała wydać tomik poezji, tak do końca 3 klasy liceum. W najbliższym czasie oczywiście będę brać udział w kolejnych konkursach poetyckich, z którymi wiążę pewne nadzieje.
- Gdybyś miała opisać poezję jak najkrócej, najlepiej jednym słowem - co byś powiedziała?
- Nie spodziewałam się tego pytania! Powiedziałabym, że to wyrażanie siebie. Naprawdę trudno wyrazić to jednym słowem – poezja jest dla mnie przelewaniem emocji na papier. Posłużę się tu może porównaniem – na ostatniej lekcji polskiego zajmowaliśmy się analizą i interpretacją sonetu Adama Mickiewicza „Widok gór ze stepów Kozłowa”. Na końcu tego utworu, znajduje się słynne „Aa!!” postaci Pielgrzyma. Mimo że to tylko jedna samogłoska powtórzona dwa razy, jest bardzo tajemnicza, gdyż nie wiadomo do końca, co ona wyraża w tej danej sytuacji – czy jest to zachwyt, rozczarowanie, złość. Można to właśnie przyrównać do poezji – jest ona wszystkim, będąc jednocześnie czymś innym dla jednego człowieka.
- Dziękuję Ci ślicznie za ten piękny wywiad! Rada jestem z tego, iż podzieliłaś się także swymi nagrodzonymi pracami
Rozmawiała Aleksandra Ratka
Listopad 2020 r.
Praca nagrodzona w IV Wojewódzkim Konkursie Literackim
im. Tadeusza Nowakowskiego „Urzeczenia Bydgoskie”; 2020 r.
Zuzanna Kruczek „W cieniu trudów”